„Opowieść wigilijna” to nowy film Roberta Eggersa

Robert Eggers i Willem Dafoe spotkają się ponownie na planie. Tym razem w zupełnie nieoczywistym wydaniu. Ich kolejny wspólny projekt to Opowieść wigilijna.

News, którego źródłem jest Deadline, może być dla wielu niemałym zaskoczeniem. Chociaż Opowieść wigilijna pełna jest motywów mroczniejszych oraz specyficznej magii, to ostatecznie (jak na Dickensa przystało) jest też historią o odkupieniu, przynoszącą katharsis, bardzo sentymentalną. Niekoniecznie z takimi tematami kojarzył nam się dotychczas Robert Eggers, którego historie rzadko mają w sobie chociaż odrobinę nadziei.

Tym bardziej interesujące jest to, w jaki sposób reżyser zabierze się za kultową powieść. Wiemy, że napisze scenariusz (samodzielnie), a rolę Ebenezera Scrooge’a stworzył specjalnie dla swojego stałego kreatywnego partnera, Willema Dafoe.

Opowieść wigilijna nie będzie jednak następnym filmem Eggersa. Na początku przyszłego roku twórca Nosferatu wejdzie na plan Werwulfa, czyli autorskiego horroru z wilkołakami na pierwszym planie. Czy później przyjdzie czas na Dickensa? Możliwe, należy jednak pamiętać, że Eggers jest oficjalnie zaangażowany w prace nad Labiryntem 2. Dalej w kolejce jest jeszcze kilka projektów „z szuflady”, na czele z osadzonym w średniowieczu The Knight i miniserialem o Rasputinie (który prawdopodobnie nie powstanie przynajmniej przed końcem inwazji na Ukrainę i zachodnich sankcji wobec Rosji).

Film Eggersa będzie jedną z wielu adaptacji Opowieści wigilijnej. Ostatni większy projekt na mały ekran trafił w 2019, kiedy to Steven Knight dla BBC i HBO stworzył własną, mroczną wersję opowieści. W głównej roli wystąpił Guy Pearce, a partnerowali mu m.in. Stephen Graham, Andy Serkis i Joe Alwyn. Wcześniej dostaliśmy oczywiście animację Roberta Zemeckisa z 2009 roku czy film Davida Hugh Jonesa z 1999, kiedy to Scrooge’a zagrał Patrick Stewart.

Przypominamy naszą recenzję ostatniego filmu Eggersa, Nosferatu.