Koło czasu już w marcu powróci z 3. sezonem. Adaptacja legendarnego cyklu Roberta Jordana wchodzi w zupełnie nową fazę!
Koło czasu to serial intrygujący. Chociaż początkowo przyjęty niechętnie, to zdołał zebrać wierne grono fanów i przy okazji drugiego sezonu naprawić wiele własnych mankamentów, zgarniając fantastyczne recenzje.
Pierwszy sezon był hitem pod względem liczby widzów. Drugi sezon zaliczył spory spadek, ale w miesiącach następujących po finale 2. serii zdołał odbudować swoją pozycję i odzyskać widownię. Sezon pierwszy był najpopularniejszą produkcją Amazonu w 2021 roku oraz jednym z 5 najlepszych debiutów w historii platformy do 2021. Według rankingu Nielsena był to drugi serial w historii platformy pod względem liczby obejrzanych minut. Serial bił też amazonowe rekordy popularności oraz… zainteresowania piratów. Drugi sezon potrzebował czasu, by zyskać u widzów, ale brakuje nam też konkretnych liczb, nie licząc tych z rankingu Nielsena, który jednak bierze pod uwagę jedynie USA (tutaj serial ostatecznie był jedną z najlepszych premier roku). Warto podkreślić nie tylko lepsze przyjęcie krytyki, ale też widzów, którzy ocenili sezon znacznie wyżej na każdym dostępnym agregatorze. Problemy związane z oglądalnością czy szumem medialnym (tudzież jego absolutnym brakiem) są również związane z tym, że przez większość czasu emisji 2. sezonu aktorzy oraz twórcy nie mogli go promować, na skutek trwających strajków. Serial w całości zdany był na siebie.
Przyjęcie 1. sezonu było na tyle dobre, że Amazon zamówił trzecią odsłonę przed premierą drugiego rozdziału. Na razie jednak brakuje informacji o czwartej serii. Jakąś wskazówką odnośnie wiary producentów może być budżet, który z sezonu na sezon nie maleje, a jeśli weźmiemy pod uwagę dodatkowe wydatki związane z COVIDem i koniecznością wzniesienia podstawowej infrastruktury, to budżet sezonu 2. można uznać za wyższy niż pierwszego (Amazon na pierwsze dwie serie wydał najpewniej 260 milionów dolarów). Plany showrunnerów przewidują zmieszczenie się w 8 sezonach, co na razie wydaje się dość trudne do realizacji. W odróżnieniu od np. twórców Pierścieni Władzy, producenci Koła nigdy też otwarcie nie gwarantowali, że realizacja planu od początku do końca jest niezagrożona. Widać, że Amazon podchodzi do projektu zdecydowanie bardziej krytycznie. Może to być związane też z brakiem ożywionej dyskusji w trakcie emisji. Serial przy okazji 3. sezonu ma też szokująco ubogą promocję, w efekcie pełnoprawny zwiastun nie doczekał się na ten moment nawet miliona wyświetleń. Marketingowcy nie podołali też z zadaniem wypromowania młodych aktorów. Koło czasu zdaje się więc mieć fandom podzielony na dwie grupy: zatwardziałych, ale dość wycofanych fanów oraz widzów zupełnie „niedzielnych”, nieobecnych w publicznym dyskursie (a to ten widz, koniec końców, interesuje platformy).
No dobrze, ale co czeka nas w marcu, gdy kolejny sezon trafi na ekrany?
Koło czasu przyzwyczaiło nas do dość luźnej adaptacji materiału oraz łączenia różnych książek monumentalnego cyklu. Podstawą nowego sezonu będzie tom czwarty, ale znajdziemy w nim również elementy z piątego czy szóstego. Jednocześnie Rafe Judkins, showrunner, twierdzi, że pierwszy raz serial będzie bardzo wierny kilku wątkom, na co pozwoliła mu metoda adaptacji przyjęta wcześniej, głównie w przypadku 1. sezonu. Cieszy się też, że po problemach z COVIDem i strajkami nareszcie mogą bez zewnętrznych ograniczeń realizować własną wizję.
Do obsady 3. sezonu dołączyło wiele nowych twarzy. Mówi się nawet o setce nowych aktorów i aktorek w różnych rolach. Najważniejszym nabytkiem jest bez wątpienia Shohreh Aghdashloo, nominowana do Oscara aktorka i zdobywczyni Emmy zagra jedną z najważniejszych postaci cyklu, Elaide. Co ciekawe, Shohreh była wymarzonym castingiem twórcy serialu. Elaida to jedna z liderek Aes Sedai i doradczyni władczyni Andoru, a przy okazji kluczowa antagonistka cyklu.
W 3. sezonie ujrzymy również Olivię Williams. Znana z The Crown, Diuny: Proroctwo i wielu innych produkcji artystka wcieli się we wspominaną królową Andoru, Morgase. W serialu ujrzymy także nareszcie braci Elayne, również bardzo ważnych dla przyszłości sagi: Galada (Callum Kerr) oraz Gawyna (Luke Fetherston). Ostatnim nowym przedstawicielem dworu Andoru jest Lord Gaebril, doradca i kochanek Morgase, którego zagra niezwykle ceniony portugalski aktor (Życie złe i Złe życie!), Nuno Lopes. Jak wiemy z trailera, odwiedzimy stolicę Andoru. Pojawiły się spekulacje, że twórcy mogli podjąć decyzję o wycięciu ostatniego kluczowego gracza dworu Andoru, generała Gabriela Byrne’a, ulubieńca fanów, byłego kochanka Morgase oraz mentora Elayne.
W trzecim sezonie nareszcie odwiedzimy też Pustkowie Aielów, jedną z najbardziej fascynujących lokacji prozy Jordana. Poznamy też bliżej lud i postaci, które będą grały pierwsze skrzypce aż do końca przygody Smoka Odrodzonego.
Björn Landberg zagra Rhuraca, przywódcę jednego z klanów i w przyszłości głównego generała w armii Smoka Odrodzonego. To zarówno przyjaciel, jak i mentor Randa. U jego boku ujrzymy dwie Mądre, potężne kobiety mające kluczowy wpływ na losy Aielów. Potrafią władać Jedyną Mocą oraz posiadają zdolność poruszania się po Krainie Snów – to kolejny wątek, który 3. sezon uważniej będzie eksplorował. W rolę Bair wcieli się Nukâka Coster-Waldau, a Melaine zagra Salóme Gunnarsdóttir. Zgodnie z informacjami czeka nas sporo zmian i przetasowań w stosunku do książek, a niektóre postaci będą ze sobą połączone.
W 3. sezonie powrócimy też do Dwóch Rzek, gdzie Perrin pozna miłość swojego życia i kolejną z kluczowych bohaterek cyklu, Faile. Ulubienicę wielu czytelników na ekranie sportretuje Isabella Bucceri.
Najważniejszymi lokacjami 3. sezonu będą Pustkowie Aielów, Dwie Rzeki oraz Biała Wieża. Odwiedzimy jednak Tanchico oraz czekają nas nowe retrospekcje z Wieku Legend, a to oznacza dużo futurystycznych lokacji i kostiumów oraz przedstawienie zaskakujących postaci. Alexander Karim powróci jako Smok, ale jedynie głosowo, w formie wewnętrznych monologów Randa. Ujrzymy też ponownie Alvaro Morte w roli Logaina. Czeka nas też kilka powrotów z pierwszego sezonu na czele z Alexandrem Willaumem, który znowu zagra Thoma Merrilina.
Ekranowy debiut zaliczy też inny kluczowy bohater, Sammael, jeden z Wybranych. Nie wiemy, kto go zagra. Póki co nie powinniśmy spodziewać się debiutu wspominanych w sezonie drugim Mazrima Taima i Cadsuane.
Natasha O’Keeffe nadal będzie kluczową członkinią obsady. Znacznie więcej czasu ekranowego otrzymać ma również Ceara Coveney. Przede wszystkim jednak ma się rozpocząć proces zmiany przywództwa w obsadzie i coraz większa uwaga będzie przenoszona z Rosamund Pike na Josha Stradowskiego.
Pewne zmiany spotkały też ekipę produkcyjną, które podkreślają ciągły rozwój techniczny.
Za kamerę powraca reżyser z czasów pierwszego sezonu, Ciaran Donnelly, oraz jeden z ekipy twórców drugiego sezonu, Thomas Napper. Nowym nabytkiem została Marta Cunningham, reżyserka Ostatnich Walentynek oraz serialu Geniusz.
Z ekipy pierwszego sezonu powróci też autor zdjęć, David Luther (ma też na koncie 2 odcinki Silosu czy Mrocznych materii). Pozostała ekipa DoPów jest nowa: Christopher Norr (10 odcinków Sukcesji, Ojciec chrzestny Harlemu) i Jean-Philippe Gossart (drugi sezon Pierścieni Władzy, był członkiem pionów operatorskich takich filmów, jak Liga Sprawiedliwości Zacka Snydera czy Ostatni Jedi).
Jeśli chodzi o ekipę odpowiedzialną za scenografię i kostiumy, to w grze pozostali główni twórcy drugiego sezonu, bardzo cenionego za te elementy. To dobra informacja, zwłaszcza, że poza Aielami widzowie nareszcie poznają kolejną książkową nację, Lud Morza. Na swoich stanowiskach pozostali też eksperci od efektów specjalnych, którzy odpowiadali za zdecydowany skok jakości między sezonami. Zostali zresztą nagrodzeni za to nominacją do BAFTY za najlepsze efekty specjalne.
Zdjęcia przede wszystkim miały miejsce w Pradze, która jest domem serialu od samego początku. Ekipa odwiedziła też wiele innych miejsc w Czechach, w tym znane zamki. Kręcono wiele scen w słowackich górach. Ekipa spędziła też mnóstwo czasu w Południowej Afryce, głównie po to, by przygotować sceny z Pustkowia Aielów.
Koło czasu powróci 13 marca. W dniu premiery na platformę trafią 3 pierwsze epizody. Amazon przedłużył też niedawno na 3. sezon inny swój hit high-fantasy, Pierścienie Władzy.